Cyberatak z przestrzeni kosmicznej?

O cyberprzestępstwach głośno nie tylko na ziemi, ale także w kosmosie. Obecnie NASA bada czy astronauta, który przebywał na Międzynarodowej stacji kosmicznej, nie włamał się na konto swojej małżonki. Jeżeli informacje o kradzieży tożsamości okażą się prawdziwe, wówczas będzie to pierwsze przestępstwo, jakie zostało popełnione w kosmosie.

Pilot U.S Army która w czasie operacji kosmicznej przebywała w przestrzeni ponad 800 godzin została oskarżona o kradzież tożsamości a także nielegalny dostęp do danych finansowych. Summer Worden która padła ofiarą ataku, zauważyła podejrzaną działalność na swoim koncie bankowym. Skontaktowała się z bankiem i uzyskała informacje o wszystkich miejscach, z których się logowano. Jeden z komputerów, z którego zalogowano się do banku był zarejestrowany jako należący do NASA. W tym samym czasie oskarżony przebywała na promie kosmicznym, dlatego też jego partnerka sugerowała, że logowała się na jej konto.

Po powrocie na ziemie McClain faktycznie przyznała, że będąc na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej weszła na konto bankowe. Zaprzeczyła jednak, aby zrobiła coś niezgodnego z prawem. Nie ma dowodów, aby jakiekolwiek pieniądze zostały podjęte z konta bankowego.

Agencja NASA nie komentuje spraw prywatnej pracownika. Jednakże BBC przypomina, że przestrzeń kosmiczna również regulowana jest w sposób prawny, zaś astronauci podlegają jej jurysdykcji.

NASA w swoim oficjalnym oświadczeniu stwierdziła, że Anne McClain wykonała świetną pracę podczas misji na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Podkreślono również, że agencja nie komentuje spraw osobistych. BBC przypomina, że przestrzeń kosmiczna jest również regulowana prawnie i astronauci danego państwa podlegają jego jurysdykcji.