piątek, 29 marca, 2024
32 220 35 21biuro@omegasoft.pl
spot_img
Strona głównaBezpieczeństwoUrlop? Nie trać głowy i zabezpiecz swoje dane

Urlop? Nie trać głowy i zabezpiecz swoje dane

Kolejne wakacje i kolejne ciepłe, letnie miesiące, które można spędzić np. w jakimś zagranicznym kurorcie. Jest to czas swobody i beztroski, relaksu po wielu dniach intensywnej pracy umysłowej lub fizycznej. Wyjeżdżając dokądkolwiek, trzeba jednak zabezpieczyć siebie, swoje dane i pieniądze przed różnymi zagrożeniami.

Zagrożenia dla poszukujących noclegu

Największym zagrożeniem dotyczącym danych czy też finansów jest phishing. Wakacje rozleniwiają i rozpraszają, jesteśmy więc znacznie bardziej podatni na wszelkie oszustwa związane z podmianą witryn internetowych. Cyberprzestępcy mogą na przykład czyhać na osoby, które chcą szybko i bezproblemowo zarezerwować nocleg. Ponieważ ciężko jest przewidzieć, gdzie dany użytkownik będzie szukał zakwaterowania, lepszym wyjściem może okazać się podsunięcie mu oferty nie do odrzucenia. Oferta najprawdopodobniej nadejdzie za pomocą poczty elektronicznej, może też pojawić się jako reklama na często odwiedzanej stronie internetowej.

Jak się przed tym ustrzec: coś, co jest zbyt korzystne, to najprawdopodobniej pułapka. Dokładnie weryfikuj wszelkie „okazje” – poszukaj informacji w internecie o danym hotelu czy pensjonacie, znajdź dane teleadresowe, zadzwoń pod inny numer niż ten podany w ofercie. Może się okazać, że taki obiekt w ogóle nie istnieje, a ofertę dostajesz tylko po to, by przelać pieniądze na konto oszusta.

Atak na dane logowania

Inną dość nieźle sprawdzającą się metodą phishingowców jest przejęcie danych logowania do różnych popularnych serwisów turystycznych, przez które można zarezerwować i opłacić nocleg, zakwaterowanie czy też całą podróż. Przestępcy wysyłają na adres e-mail ofiary wiadomość udającą prawdziwą, w której żądają potwierdzenia loginu i hasła (lub czegoś w tym stylu) po przejściu na stronę. Strona jest niemalże identyczna, więc większość osób podaje dane i w ten sposób oddaje swoje finanse w ręce oszustów. Niekiedy fałszywa wiadomość zawiera też prośbę o zaakceptowanie jakiejś transakcji, co prowadzi do uregulowania płatności – oczywiście nigdy nie dociera ona na właściwy rachunek bankowy.

Jak się przed tym ustrzec: żadna szanująca się firma nie prosi o zmianę hasła czy autoryzację transakcji poprzez wiadomość e-mail, zwłaszcza gdy użytkownik nic o tym nie wie. Na wszelki wypadek należy sprawdzić adres, z którego nadszedł mail i porównać go z tym, jaki znamy lub jaki znajdziemy w internecie. Trzeba również obejrzeć stronę, na jaką zostaniemy przekierowani. Kluczowe jest rozpoczęcie się adresu od https, co oznacza, że podawane dane są zupełnie bezpieczne.

PODOBNE ARTYKUŁY

Popularne artykuły

Recent Comments

komputerowiec z sacza on KTO CHCE NADGRYŹĆ JABŁKO?