Jak zabezpieczyć komputer przed oddaniem do serwisu?

Stało się – Twój komputer wymaga wizyty w serwisie. Ale przecież masz na nim ważne dane, a oddając go w ręce specjalistów, oddajesz im także dostęp do Twoich plików. Ktoś mógłby chcieć wykraść Twoje dane, które dostaje jak na talerzu. Oczywiście nie każdy serwis okaże się nieuczciwy – mamy tu do czynienia ze swego rodzaju etyką zawodową. Ale co, jeśli pechowo trafisz na ten nierzetelny?

Na co są narażone Twoje dane?

Najprościej mówiąc – na kradzież. Kradzież, która może skutkować wyczyszczeniem Twoich kont bankowych, użyciem Twojej tożsamości w Internecie np. do działalności przestępczej czy też wyłudzeń kredytów. Niekomfortową sytuacją może być przejęcie plików z kategorii XXX, których nigdy i nikomu nie chciałbyś udostępniać. A one mogą zostać wykorzystane do szantażu i kompromitacji. Warto tak ryzykować?

Jak bronić się przed wyciekiem prywatnych plików i informacji?

Jeśli komputer się włącza, to zanim trafi w ręce serwisanta masz chwilę, aby w odpowiedni sposób go zabezpieczyć. Najważniejszym punktem jest zebranie wszystkich loginów i haseł – do skrzynek mailowych, serwisów społecznościowych, programów np. Skype.

Kolejnym krokiem powinno być zgranie na przenośne urządzenie wszystkich ważnych plików – w tym loginów i haseł, oraz dokumentów, zdjęć, baz danych. Oczywiście należy je potem wykasować z dysku komputera tak, aby serwisant otrzymał „goły” sprzęt. Nie zapomnij o wyczyszczeniu historii przeglądania stron WWW.

Dobrze jest także zadbać o konfigurację systemu – nie chcesz przecież, aby wrócił do Ciebie komputer o zupełnie innych parametrach. No okey, jeśli byłyby lepsze, to pewnie nie miałbyś nic przeciwko – niestety, tak to nie działa. Dlatego zrób print screen lub zdjęcie specyfikacji komputera z poziomu systemu. To ważny dowód w przypadku, gdyby jednak coś się nie zgadzało.

Wykasowanie kontra nadpisanie danych

Jeśli do serwisu musisz oddać służbowy komputer z MEGA ważnymi danymi, warto się kilka razy zastanowić nad zabezpieczeniem istniejących na nim plików. Najprostszym i najskuteczniejszym rozwiązaniem byłoby wyjęcie dysku twardego – ale jest to możliwe, jeśli w komputerze masz dwa dyski twarde – jeden od systemu, a drugi od danych. Jednak z takiego rozwiązania raczej mało kto korzysta.

Nie masz tego problemu także, gdy wszystkie swoje dane zapisujesz w chmurze lub na dysku przenośnym. Jeśli jest to chmura – pamiętaj o wykasowaniu dostępu do niej z oddawanego do serwisu komputera.

Samo wykasowanie danych z dysku (usuń + opróżnij kosz) nie oznacza, że nie da się do tych danych dotrzeć. Informatyk spokojnie poradzi sobie z odzyskaniem takich plików. Co więc zrobić?

Z pomocą przychodzą programy antywirusowe oferujące tzw. trwałe usuwanie danych np. Kaspersky. Metoda ta polega na nadpisaniu zawartości plików ciągiem liczb i zer pseudolosowych. Pozwala na zapobiegnięcie przywrócenia danych przy użyciu standardowych i znanych narzędzi do odzyskiwania plików.